Baza wiedzy

Obrazowe metody diagnozowania zaburzeń mowy pochodzenia ośrodkowego


Dodał: Medicalonline Data: 31.08.2019

Zdolność porozumiewania się za pomocą języka jest jedną z inherentnych cech gatunku ludzkiego. Może być realizowana w formie ciągu fonicznego lub systemu znaków graficznych, w postaci werbalnej lub niewerbalnej. Słuchanie, mówienie, pisanie, czytanie, rozumienie zgodnie z intencją własną lub rozmówcy – to zjawisko powszechne i nierozerwalnie związane z życiem codziennym człowieka. Rola języka w dzisiejszym społeczeństwie informacyjnym staje się na tyle ważna – czy wręcz dominująca, że społeczne następstwa wad lub zaburzeń mowy  i  ich skutki dla rozwoju intelektualnego i zawodowego człowieka,  jego obecności w życiu społecznym – są ogromne. 

Fot 1.CereTom – nowoczesny, mobilny (!) aparat CT do diagnozy głowy firmy Neurologica (Miro)

Rozwój badań neurolingwistycznych, psycholingwistycznych i neuropsychologicznych oraz pogłębiona refleksja logopedyczna spowodowały znaczny postęp w odwiecznym dążeniu badaczy i praktyków do bliższego poznania  mechanizmów działania mózgu oraz reguł rządzących ludzkim zachowaniem w ogóle. 

BIOLOGICZNE PODSTAWY MOWY

Organicznych  uwarunkowań ludzkiej zdolności do wykonywania czynności mowy należy bowiem poszukiwać w anatomicznych i fizjologicznych właściwościach ludzkiego mózgu: centralnego (ośrodkowego) systemu (układu) nerwowego. 

Fot. 2.Przewoźny angiograf cyfrowy firmy Eurocolumbus (Techpol Medical)

Centralny system nerwowy (CUN) składa się – według najczęściej przywoływanych klasyfikacji klinicznych – z mózgowia i rdzenia kręgowego. W skład mózgowia wchodzi: kresomózgowie oraz pień mózgu (rdzeń przedłużony, most, śródmózgowie, międzymózgowie i móżdżek). Obie półkule  mózgowe pokryte są korą mózgową zbudowaną z ciał komórek nerwowych ( neuronów). Ciała tych komórek tworzą tzw. substancję szarą, a ich wypustki eferentne (aksony) oraz wypustki aferentne (dendryty) tworzą tzw. podkorową substancję białą zapewniająca połączenia między grupami komórek danej półkuli,  między półkulami oraz niższymi piętrami nerwowymi. Skupiska istoty szarej można też zaobserwować w pniu mózgu, są to tzw. jądra nerwowe odpowiadające za czynności zautomatyzowane związane z biologicznym funkcjonowaniem człowieka. O sprawności mózgowia decyduje zarówno liczba zdrowych, dobrze zmielinizowanych komórek nerwowych jak również liczba zachodzących między nimi połączeń.

W każdej półkuli, z których jedna jest dominująca,  wyróżnia się 4 płaty kory: czołowy – oddzielony od innych bruzdą Rolanda i szczeliną Sylwiusza, ciemieniowy, skroniowy i potyliczny. Jest także, ukryty w zagłębieniach kory, piąty płat – wyspa. Kora uważana jest za najważniejsze piętro układu nerwowego, w którym następuje regulacja czynności wyższych,  związanych ze społecznym funkcjonowaniem jednostki, do których zalicza się m.in. mówienie, czytanie, pisanie, spostrzeganie oraz szereg kategorii czuciowych. W związku z tym,  zgodnie z silnie demonstrowanym przez stulecia nurtem wąskolokalizacyjnym w kwestii  umiejscowienia mechanizmów językowej komunikacji człowieka,  wielu badaczy wyodrębnia  tzw. „obszar mowy” i lokalizuje go w  określonym obszarze  półkuli dominującej.  Dla potrzeb tej pracy bardziej celowym wydaje się jednak wskazanie specyficznych modalnie okolic obszaru mowy i innych struktur decydujących o sprawnościach człowieka.

Okolica ruchowa (motoryczna, kinetyczna) znajduje się w tylnej części płata czołowego i obejmuje pola 4,6,8,44 według klasyfikacji Brodmanna (I. Styczek 1970). W części przedruchowej mieści się ośrodek Broca i dla ludzi praworęcznych znajduje sie on w , polu 44, a pole 4 uważane jest za jądro korowej części analizatora ruchowego. Od okolicy Broca zależy sprawna organizacja ruchów narządów mowy,   przechodzenie jednej fazy ruchu w drugą – czyli eferentna kinetyczna gnozja narządów mowy, co wyraża się płynnością mówienia,  właściwą kolejnością elementów ciągu fonicznego czy też odpowiednimi cechami prozodycznymi. Pola 6 i 8 stanowią okolicę przedruchową i odpowiadają za regulację ruchów złożonych.

Okolica somestetyczna (skórno–kinestetyczna),zlokalizowana jest w obrębie pól 1 i 3 (projekcyjne) oraz 2,5,7 (gnostyczne), odbierających informacje czucia powierzchniowego (dotyk, temperatura) oraz czucia głębokiego (np. zmiany napięcia mięśni informujące o zmianach w położeniu części ciała). Jest  więc odpowiedzialna za sygnalizację dośrodkową (aferentną), która jest niezbędna przy realizacji ruchów zamierzonych – czyli praksji. Okolica kinestetyczna dla narządów mowy znajduje się w tzw. wieczku ciemieniowym i zlokalizowana jest w dolnej części bruzdy Rolanda, symetrycznie do pola ruchowego dla narządów mowy. Od tej okolicy zależy kinestetyczna gnozja oralna czyli czucie ułożenia narządów mowy,  a w konsekwencji wykonywanie odpowiednich ułożeń – praksja statyczna (I. Styczek 1970), przy zaburzeniu której następuje zaburzenie stereotypu ruchowego, co w artykulacji ma  znaczenie zasadnicze.

Okolica słuchowa zajmuje pola 41 i 42 (projekcyjne) w tylnej  części płata skroniowego od góry. Jest to zakręt poprzeczny – zwany zakrętem Heschla, a obustronne uszkodzenie tej okolicy powoduje głuchotę, oraz pole 22 (gnostyczne), położone w zakręcie skroniowym półkuli dominującej zwane  ośrodkiem Wernickego lub okolicą słuchu fonematycznego. Tu z kolei dokonuje się analiza i synteza impulsów dźwiękowych – w tym  dźwięków mowy – ich różnicowanie i łączenie w ciągi foniczne – czyli gnozja słuchowo – werbalna.

Pola 20 i 37 to pola słuchowo–mnestyczne połączone z fragmentem korowego analizatora rozrakowego. Tu przekazywane są ślady słuchowe.

Okolica wzrokowa odpowiedzialna za analizę i syntezę bodźców wzrokowych znajduje się w płacie potylicznym i zajmuje pola 18 i 19 (gnostyczne) oraz pola 17 (projekcyjne) w płacie potylicznym. Nadawanie i odbiór mowy są integralnie związane z gnozją wzrokową. Chodzi tu o myślenie wyobrażeniowe,  niezbędne w procesie mówienia i percepcji mowy.

Okolica orientacji w przestrzeni i czasie – to głównie obszary w części nakładania się analizatorów wzrokowego i somestetycznego w obrębie pól 39 i 40 półkuli podległej, chociaż,obok agnozji wzrokowej  i somestetycznej,  istotną rolę odgrywa tu błędnik.

Obok układu piramidowego również istotnym dla mowy jest autonomiczny system nerwowy odpowiedzialny za utrzymanie właściwego napięcia mięśni sprawczych  i antagonistycznych – czyli równowagi ciała,  kierowanie ruchami zautomatyzowanymi i instynktownymi. Jest to układ pozapiramidowy. Niektórzy nazywają go układem istoty szarej. Składa się głównie z jąder pnia mózgu,  tworu siatkowatego i móżdżku. Układ pozapiramidowy reguluje także napięcie mięśni biorących udział w mowie oraz koordynuje ruchy oddechowe fonacyjne i artykulacyjne. Układ ten pozostaje w ścisłym, wzajemnym oddziaływaniu z okolicą ruchową i czuciową kory mózgowej. Jądra nerwów czaszkowych unerwiających narządy mowy (I, V, VI, VII, IX, X, XI, XII) znajdują się w rdzeniu przedłużonym (opuszce).

Niezwykle istotna dla opisywanego w niniejszej pracy przypadku jest rola móżdżku i tworu siatkowatego. To móżdżek wpływa w decydującym stopniu na efektywność współpracy mięśni antagonistycznych i synergistycznych oraz ich tonus, na zborność postawy i równowagę ciała. Móżdżek powoduje, że automatycznie przeciwstawiamy się sile przyciągania ziemi i sile bezwładności. Wpływa na prawidłową motorykę, synchronię i następczość ruchów, co ma ważne znaczenie dla możliwości funkcjonalnych człowieka (I. Styczek 1983).

Twór siatkowaty to skupienia neuronów w pniu mózgu na obszarze rdzenia przedłużonego, mostu i śródmózgowia. Składa się z kilkudziesięciu jąder połączonych między sobą oraz z drogami wstępującymi i zstępującymi. Dociera tu impulsacja z prawie wszystkich receptorów kory mózgowej, śródmózgowia, hipokampa i podwzgórza. Twór siatkowaty to rodzaj generatora energii regulującego procesy w różnych częściach OUN, mającego zdolność regulowania bodźców ruchowych i czuciowych. 

Od strony biochemicznej wyróżnia się tu następujące systemy: dopaminowy, noradrenergiczny, serotoninowy, cholinergiczny, endorfinowy.

Funkcjonowanie tworu siatkowatego decyduje więc o skali obecności podstawowych mediatorów w przestrzeniach synaptycznych, a poprzez nie o ilości połączeń  synaptycznych, co w konsekwencji wpływa na  funkcjonowanie  określonych systemów organicznych i jakość życia człowieka w aspekcie psychicznym i społecznym.

Dynamiczny rozwój nauk biologicznych, psychologicznych i neurolingwistyki, a w tym nowoczesnych metod neuroobrazowania dostarcza coraz więcej przekonywujących argumentów, że wskazane wyżej okolice mózgu nie są to autonomiczne ośrodki procesu mówienia. Są to raczej komponenty określonych, złożonych struktur, których sprawne działanie  zależy od kontroli szeregu powiązanych ze sobą ośrodków. Proces mówienia jest złożonym łańcuchem funkcji cząstkowych, które składają się na całość. Wielu dowodów dostarczają  na to objawy plastyczności mózgu, a w tym: substytucja funkcji, samoistne słabnięcie deficytów, zapasowe aferentacje, synaptogeneza, neurogeneza, oboczne krążenia czy też zjawisko penumbry czy diaschizy, obserwacja rozwoju mózgu w ontogenezie. Stąd  wypada zgodzić się z opinią, że teorie wąskolokalizacyjne mózgowych mechanizmów mowy, takich m. in. badaczy jak Franz Gall, Paul Broca, Karl Wernicke, Teodor Fritsch, Edward Hitzig czy Karl Kleist nie mogą być dziś akceptowane w całości, a jedynie jako ważne kroki  w poznawaniu neurofizjologicznych mechanizmów językowego porozumiewania się ludzi. Nie jest też do przyjęcia w całości pogląd krytyków teorii wąskolokalizacyjnych, a jednocześnie zwolenników teorii ekwipotencjalności (funkcjonalnego niezróżicowania) mózgu, takich jak Pierre Marie, Henry Head czy Kurt Goldstein w pierwszym okresie  jego działalności naukowej.

Bardziej natomiast współcześnie brzmią poglądy Johna Hughlingsa Jacksona, chociaż żył i tworzył na przełomie XIX i XX w., akcentujące funkcjonalną analizę zaburzeń mowy. To samo dotyczy koneksjonizmu – kierunku akcentującego w realizacji mowy rolę dróg łączących poszczególne części mózgu ze sobą. Szczególnie reprezentatywni dla tego kierunku są: Norman Geschwind, Edith Kaplan, Wilder Penfield, Lamar Roberts, Jerzy Konorski. Trzeba jednak przyznać, że jedna z najwcześniejszych teorii „lokalizacji i współdziałania” powstała już w 1885 roku w postaci słynnej klasyfikacji afazji Karla Wernickiego – Ludwiga Lichtheima i ma zwolenników po dzień dzisiejszy.

W kontekście przytoczonych wyżej faktów szczególnie przekonywująco brzmi dziś koncepcja dynamicznego układu funkcjonalnego mowy opracowana przez Aleksandra Romanowicza Łurię.

Łuria wykorzystał tu m. in. dorobek naukowy I. P. Pawłowa, P.K. Anochina i L. S. Wygotskiego, a także ogromny materiał kliniczny zebrany w czasie wieloletniej pracy. Już Pawłow twierdził, że czynności organizmu nie są wynikiem działania wyodrębnionych struktur mózgowych, lecz dokonują się na podłożu powstających w trakcie życia osobniczego dynamicznych, zmiennych układów wzajemnie powiązanych ze sobą struktur, znajdujących się w różnych częściach układu nerwowego. Bardzo inspirującą była tu teoria „funkcji” Anochina. Funkcja według tego badacza jest to złożona przystosowawcza czynność organizmu skierowana na wykonanie określonego zadania stojącego przed osobnikiem. Organizacja czynności  może implikować współdziałanie różnych narządów, zmieniać swoją strukturę, ale zawsze zostaje wykonane to samo zadanie. Czynność ta jest realizowana dzięki dynamicznej konstelacji wielu różnych ogniw morfologicznych, kierowanych przez struktury znajdujące się w różnych częściach układu nerwowego.

Jednocześnie dana struktura może wchodzić w skład wielu różnych układów czynnościowych, stanowiących anatomofizjologiczne podłoże wielu rozmaitych czynności wyższych. (M. Maruszewski 1970). Według tego kierunku myślenia mózg składa się z wielu funkcjonalnie zróżnicowanych okolic, z których każda spełnia swoją specyficzną rolę w analizie i syntezie bodźców zewnętrznych o rozmaitej modalności oraz w regulacji czynności rozmaitych narządów.

To dana czynność wyższa – jako złożony, ukierunkowany na określony cel akt przystosowawczy organizmu – „sięga” po możliwości danych okolic. Tworzy się w ten sposób układ funkcjonalny – system dynamicznych (zmiennych) połączeń między potrzebnymi w danej chwili punktami mózgu. Stąd też istotnym jest nie poszukiwanie ośrodków dla czynności wyższych, a dostrzeganie roli jaką spełniają one w regulacji zachowań człowieka  (czyli ustalanie funkcjonalnego znaczenia poszczególnych okolic OUN).  Jest to w istocie czynnikowa analiza funkcji mózgu możliwa dziś do wykonania z wykorzystaniem współczesnych osiągnięć technicznych w diagnostyce neuropsychologicznej.

Według Łurii istnieje sześć  głównych czynników decydujących o prawidłowym przebiegu czynności mowy. Czynniki te związane są  z różnymi obszarami półkuli dominującej i są to:

• gnozja somestetyczna – analiza i synteza doznań czuciowych od narządów artykulacyjnych do wieczka ciemieniowego; uszkodzenie tej okolicy powoduje apraksję oralną i prowadzi do aferentnej afazji czuciowej;

• synteza sekwencyjna – niezbędna do płynnego wykonania ciągu ruchów narządów artykulacyjnych przy wypowiadaniu słów i  ich szeregów,  związana z ośrodkiem Broca, gdzie powstaje algorytm poruszania narządów mowy; uszkodzenie tej okolicy prowadzi do eferentnej afazji ruchowej przy jednoczesnym prawidłowym wypowiadaniu głosek w izolacji;

• mowa wewnętrzna (cerebracja) – warunkująca możliwość tworzenia rozwiniętych wypowiedzi słownych; zjawisko to związane jest z okolicą płata czołowego położoną ku przodowi od okolicy Broca, a jej uszkodzenie prowadzi do afazji dynamicznej;

• słuch fonematyczny – zdolność do rozróżniania dźwięków mowy ich analizy i syntezy – stanowiąca niezbędny warunek wszelkich czynności mowy,  związana jest z okolicą Wernickego, a jej uszkodzenie jest przyczyną afazji akustyczno–gnostycznej;

• słuchowa pamięć słowna – zdolność utrzymywania w pamięci słuchowych wzorców słów, niezbędna do formułowania, a także analizy wypowiedzi, zapisywania  dłuższych fragmentów wypowiedzi, związana z tylnymi częściami II i III rozwoju skroniowego położonymi pod okolicą Wernickego; uszkodzenie tej części mózgu może powodować afazję akustyczno– mnestyczną;

• synteza symultatywna – zdolność tworzenia i rozszyfrowywania związków logiczno – gramatycznych pomiędzy słowami, które składają się na wypowiedzi (następstwo w czasie, związki rządu, zgody itp.). Funkcja ta związana jest z okolicą położoną na styku trzech płatów: ciemieniowego, skroniowego i potylicznego, a jej uszkodzenie może powodować afazję semantyczną.

W koncepcji Łurii nie ma mowy zatem o ośrodkach poszczególnych czynności mowy i ich współdziałaniu. Są natomiast wskazane określone okolice mózgu spełniające swoiste funkcje ważne m. in. dla przebiegu czynności mowy. I to one, współpracując ze sobą w jednym układzie funkcjonalnym stanowią mózgowy mechanizm procesu tworzenia i rozumienia wypowiedzi.

Z teorią dynamicznej lokalizacji funkcji koresponduje funkcjonalny podział mózgowia także zaproponowany przez A.R. Łurię. Wyróżnia się tu trzy bloki funkcjonalne, czyli zespoły anatomicznie odrębnych, choć połączonych ze sobą części mózgowia, które spełniają podobne funkcje.

Blok I – energetyczny, który obejmuje pień mózgu i jądra podstawy; reguluje elementarne, biologiczne funkcje organizmu, a dominującą rolę odgrywa w tym systemie twór siatkowaty.

Blok II – informacyjny, który zapewnia dopływ i przetwarzanie informacji docierających do OUN zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz organizmu. Funkcję tę spełniają płaty: ciemieniowy, skroniowy i potyliczny (czyli tylny obszar mózgu); zasadniczą rolę odgrywają tu omówione wcześniej pola projekcyjne, gnostyczne i asocjacyjne ( I, II, III– rzędowe),

Blok III – sterowniczy, który programuje i kontroluje przebieg wyższych czynności korowych, pobudza je i hamuje. Obejmuje on przedni obszar mózgu czyli płat czołowy. Trzeba tu wyróżnić część motoryczną (eferentną) umiejscowioną wzdłuż bruzdy Rolanda i okolicą przedczołową, która ma liczne połączenia z pozostałymi częściami mózgu i kontroluje ich działanie chociaż sama nie spełnia ani funkcji sensorycznej, ani motorycznej – stąd w przeszłości uznawano ją nawet za okolicę funkcjonalnie obojętną.

Niektórzy badacze wyróżniają związane z uszkodzeniem  tej okolicy trzy symptomatologicznie zróżnicowane zespoły (warianty zespołu czołowego):

I grzbietowo-boczny:  spowolnienie, zanik zainteresowań przy dobrze zachowanych reakcjach stereotypowych;

II przypodstawny:  rozpad złożonych form zachowania, reakcje bezkrytyczne, nieadekwatne, mowa szybka, chaotyczna, bezwolna, konfabulacja, zanik przyzwoitości, wybuchowość;

III przyśrodkowy: senność kinetyczna (adynamia), w mowie mutyzm kinetyczny. Rozpad kontrolnej funkcji mowy, zobojętnienie emocjonalne.

W diagnozowaniu i terapii zaburzeń mowy u chorych z uszkodzeniami mózgu należy zatem uwzględnić możliwość współwystępowania wielu zaburzeń emocjonalno-poznawczych

WSPÓŁCZESNE TECHNOLOGIE DIAGNOSTYCZNE

Współczesna diagnostyka zaburzeń centralnego układu nerwowego otrzymała bezcenne wprost narzędzie jakim są metody obrazowania pozwalające na oglądanie struktur mózgu zarówno w ich anatomicznym kształcie jak i zróżnicowanym stopniu ich aktywności. 

Ze względu na charakter otrzymywanych informacji metody te można podzielić na: metody obrazowania strukturalnego i metody obrazowania funkcjonalnego.

Metody obrazowania strukturalnego.

Jak sama nazwa wskazuje obrazują one struktury mózgu z wyraźną ekspresją zmian patologicznych. Do tej grupy zaliczmy:

1. Tomografie komputerowe (CT)  – zarówno konwencjonalne jak i spiralne. Emitująca promieniowanie rentgenowskie lampa wiruje dookoła ciała pacjenta. Układ detektorów generuje odczyt odpowiadający zróżnicowaniu tkanek badanej części ciała. System komputerowy wykonuje skomplikowane, precyzyjne analizy matematyczne, w wyniku których następuje komputerowa rekonstrukcja obrazu. Badanie to dokładnie pokaże uszkodzenia lub wady naczyń mózgowych, krwawienia, guzy, obrzęki, wodogłowie, zanik tkanki i inne. Chociaż jest to  metoda inwazyjna narażająca pacjenta na skutki promieniowania jonizacyjnego, wciąż jest jedną z najczęściej stosowanych ze względu na precyzję diagnostyczną.

 

Fot 1.CereTom – nowoczesny, mobilny (!) aparat CT do diagnozy głowy firmy Neurologia (Miro)

2. Techniki rezonansowe, które zaliczane są do procedur nieinwazyjnych, ponieważ organizm ludzki nie jest narażony na  promieniowanie jonizujące.

Anatomiczny rezonans nuklearny (NMR). Metoda ta bazuje na wykorzystaniu tzw. efektu paramagnetycznego atomów wodoru, który posiada jeden proton „+” o dużym momencie magnetycznym. Jeden system elektromagnesów wytwarza duże stałe pole magnetyczne o wartości do 2 tesli  – tzw. czas t1 (1 tesla = 10.000 gausów, a dla porównania pole magnetyczne ziemskie waha się na poziomie 0,5 Gausa). Drugi system elektromagnesów wytwarza dla odmiany zmienne pole magnetyczne o wartości 180-270 gausów – tzw. czas t2. Suma czasów t1 i t2 oraz wskaźnik gęstości wzbudzanych protonów stanowią o jakości sygnału. Technika ta daje obraz tkanek miękkich o dobrej kontrastowej jakości w dowolnie wybranej płaszczyźnie.

Magnetyczny rezonans naczyniowy (MRA). Doskonała bezpieczna metoda wykorzystująca zjawisko ruchu krwi jako czynnik kontrastowy. Niekiedy stosuje się środki kontrastujące (gadolina).  Stosowana tu cyfrowa technika subtrakcyjne eliminuje następnie wszelkie zanieczyszczające obraz naczyń cienie i perfekcyjnie ukazuje wszelkie ich niedrożności, tętniaki inne zmiany patologiczne.

Rezonans obrazów ważonych (MR-DWI). Tutaj dla  odmiany najważniejszy jest ruch (dyfuzja) cząsteczek wody w tkance – zarówno wewnątrz komórki jak i w przestrzeni międzykomórkowej. Jako że zmiany chorobowe wiążą się z zwykle z większą ilością wody w komórce to niedokrwienie określonych obszarów mózgu może być uwidocznione niemal natychmiast po jego pojawieniu się. 

Rezonans spektroskopowy (MMR SPECTRO). Istotą działania tej metody jest rezonans protonów fosforu i wodoru. Pozwala on na uzyskanie informacji dotyczących składu biochemicznego tkanek „in vivo”. Pozwala na ocenę stężenia organicznych związków chemicznych takich jak: cholina, kreatyna, fosforanów czy aminokwasów takich jak alanina, asparagina w określonych okolicach mózgu co daje podstawę do lokalizacji stanów patologicznych. Badanie to wykonuje się przeważnie łącznie z NMR.

3. Angiografia czyli uzyskiwanie obrazu naczyń krwionośnych za pomocą promieniowania rentgenowskiego z użyciem wprowadzanego do krwiobiegu środka cieniującego silnie pochłaniającego promienie X. Należy tu rozróżnić angiografię klasyczną  oraz cyfrową angiografię subtrakcyjną (DSA) pozwalającą na kompletną eliminację części obrazu otaczających wybrane badane naczynia krwionośne pozostawiając je w czystej wyizolowanej postaci. Jest to metoda inwazyjna, ze względu na konieczność wprowadzenia do krwiobiegu chemicznych środków kontrastujących. Zdecydowanie mniej inwazyjna i niemal perfekcyjna z punktu widzenia jakości obrazu  jest DSA, ale wymaga radykalnie droższej aparatury. Jednym z najnowocześniejszych rozwiązań w dziedzinie DSA są mobilne aparaty Alien Euroampli włoskiej firmy Eurocolumbus , która jako pierwsza na świecie wprowadziła na rynek urządzenia przewoźne o mocy generatora do 80kW 

Fot. 2.Przewoźny angiograf cyfrowy firmy Eurocolumbus (Techpol Medical)  

 

Metody obrazowania funkcjonalnego.

Metody te dostarczają informacji nie tylko o strukturach mózgu, ale przede wszystkim o metabolizmie tkanki mozgowej.

1. Funkcjonalny nuklearny rezonans magnetyczny (fNMR). Jego źródłem są właściwości paramagnetyczne hemoglobiny pozbawionej tlenu.  Jest to badanie wysoce zindywidualizowane, ukazujące stany funkcjonowania badanego mózgu w czasie rzeczywistym.  Stąd duża skala zmienności w czasie badania i konieczność rejestru wielu stanów centralnego ośrodka nerwowego. Wynikiem  badania są uśrednione dane z wielu wykonanych skanów z uwzględnieniem wykonanych stanów mentalnych i subtrakcji stanów relaksacyjnych, przedstawione w postaci barwnych map mózgu wskazujących lokalizacje czynności wyższych (emocji, pamięci, mowy itp.). Badanie to wymaga dobrej współpracy chorego z diagnostą, aby uzyskać jak najwięcej pewności, że badany rzeczywiście wykonuje wymagane w danym momencie operacje mentalne.

2. Tomografia emisyjna pojedynczego fotonu (SPECT). Jest to metoda scyntygraficzna polegająca na wprowadzeniu do organizmu tzw. znaczników czyli pierwiastków promieniotwórczych (technet, tal, gal), które wbudowane w związki chemiczne rozpuszczalne w tłuszczach łatwo przenikają do tkanki mózgowej. W wyniku ich rozpadu powstaje promieniowanie gamma. Wypromieniowywane fotony rejestrowane są przez gammakamery i zestawy liczników krążących wokół głowy chorego. Jest to bardzo skuteczna metoda diagnozowania udarów, guzów, stłuczeń, epilepsji, demencji, choroby Parkinsona, czy pomiarów przepływów mózgowych (ksenon 133) odpowiadających różnym, określonym czynnościom mentalnym i fizjologicznym. 

3. Pozytronowa tomografia emisyjna (PET). Jest to rodzaj polączenia scyntygrafii i tomografii komputerowej. Tak jak w w/w SPECT rejestruje się tu fotony powstające w wyniku anihilacji izotopów różnych pierwiastków (np. tlenu, azotu, fluoru, węgla, galu). Krótki czas rozpadu izotopów powoduje konieczność produkowania ich na miejscu badania w bardzo kosztownych cyklotronach. Metoda PET najczęściej wykorzystywana jest do wykrywania zmian nowotworowych, udarów, choroby Parkinsona i jest na tyle skuteczna, że może ukazać szereg zmian patologicznych, nawet z pewnym wyprzedzeniem ich objawów klinicznych. Jest to też unikalne badanie pozwalające identyfikować receptory neuroprzekaźników mózgowych w różnych stanach psychicznych i reakcje tych receptorów na stosowane środki farmakologiczne.

4. Techniki bioelektryczne. Są to zabiegi całkowicie nieinwazyjne.

Elektroencefalografia (EEG). Jest to badanie bioelektrycznej aktywności mózgu poprzez rozmieszczenie na powierzchni głowy elektrod, które rejestrują zmiany potencjałów elektrycznych wynikających z aktywności neuronów kory mózgowej. Zapis tych potencjałów  tworzy elektroencefalogram będący wynikiem badania. Charakterystycznym częstotliwościom fal mózgowych (gamma, beta, alfa, hetta, delta, epsilon) , wymienionych tu kolejno wg malejącej częstotliwości odpowiadają stany świadomości człowieka, stopień jego aktywności, zdolność percepcji, motoryka i skutki uszkodzeń mózgu (lezji). W wyniku rejestracji danych o napięciu fal mózgowych otrzymuje się przestrzenny rozkład tego napięcia na powierzchni głowy w danej chwili (mapy napięcia). EEG służy do diagnozy wielu schorzeń, ale też do treningu umysłu i terapii (biofeedback).

Magnetoencefalografia (MEG). Magnetoencefalogram rejestruje także  fale magnetyczne z bruzd mózgowych, których powierzchnia jest wielokrotnie większa od powierzchni zakrętów (EEG zbiera fale bioelektryczne pionowe powstające jedynie w obrębie zakrętów). Dostarcza więc nieporównywalnie więcej informacji diagnostycznych. MEG zbiera fale magnetyczne nawet miliard razy słabsze od natężenia pola magnetycznego ziemi, a ich rozdzielczość czasowa wynosi ok. 1 milisek. Jednak duży koszt aparatury czyni to badanie jeszcze mało dostępnym.

Potencjały wywołane. To badanie elektrofizjologiczne, czynnościowe, obiektywne, wykorzystujące systemy EEG i specjalistyczne oprogramowanie komputerowe; technika, która umożliwia prześledzenie drogi impulsu nerwowego (słuchowego, wzrokowego, czuciowego) od receptora do właściwego obszaru kory mózgowej bez konieczności aktywnej współpracy ze strony pacjenta.  Chodzi tu o pewien typ odpowiedzi na bodziec wyodrębniony z tła spontanicznej aktywności mózgu ilustrujący zmiany wywołane o napięciu powyżej 5µV. Odpowiedzi te przedstawiane są na ekranie monitora w postaci fal o kreślonym  kształcie amplitudy oraz parametrach czasowych (latencje) i umiejscowione w odpowiednich punktach neuroanatomicznej trasy przebiegu impulsu.

W tym krótkim opracowaniu starałem się wskazać na biologiczny aspekt  mowy, aby łatwiej skierować naszą uwagę na olbrzymi arsenał narzędzi jakich dostarcza nam nowoczesna myśl techniczna i biotechniczna w podejmowaniu prób trafnej diagnozy i terapii jej zaburzeń. W dotychczasowej praktyce logopedycznej skala wykorzystywania tych narzędzi jest z różnych przyczyn niewielka. Wielość technik, ich różnorodność i niedostatek odpowiedniej literatury systematyzującej wiedzę w tym zakresie, uzasadnia próbę takiego kompleksowego spojrzenia na tę błyskawicznie rozwijającą się dziedzinę.  Chodzi o to by łatwiej było wskazać na  metodę najbardziej odpowiednią, a konieczną współpracę logopedów, lingwistów, lekarzy neurologów, neuropsychologów, pedagogów i socjologów czynić bardziej realną wykorzystując przy tym najnowsze zdobycze cywilizacji.

BIBLIOGRAFIA

  • Borkowska A. Domańska Ł. „Plastyczność mózgu” w „Podstawy Neuropsychologii Klinicznej” Red. Domańska L., Borkowska A.R. Lublin 2008

  • Grabias S. „Język, poznanie, interakcja” w . „Język. Interakcja. Zaburzenia mowy” Red. Woźniak T., Domagała A. Lublin 2007

  • Grabias S. „Język w zachowaniach społecznych” Lublin 2001 

  • Kaczmarek B. L. J. „Mózg. Język. Zachowanie” Lublin 1998

  • Konturek S. „Fizjologia człowieka – t. IV Neurofizjologia” Kraków 1998

  • Konorski J. „Organizacja funkcjonalna analizatorów” w „Zeszyty Naukowe

  •  UJ. Prace psychologiczno-pedagogiczne”. Zeszyt 13. Kraków 1968

  • Luria A.R. „Problemy psychologii i neurolingwistyki” Warszawa 1976

  • Maruszewski M. „Mowa i mózg” Warszawa 1970

  • Panasiuk J. „Metodologia badań nad afazją” w „Afazja i autyzm – Zaburzenia mowy oraz myślenia” Wrocław 2007 Red. M. Młynarska, T. Smereka

  • Panasiuk J. „Interakcja, a afazja” w „Język. Interakcja. Zaburzenia Mowy” Red. Woźniak T., Domagała A., Lublin 2007

  • Steuden Michał „Współczesne techniki badania ośrodkowego układu nerwowego”  w „Podstawy Neuropsychologii” Red. Domańska L., Borkowska A.R. Lublin2008

  • Styczek I. „Logopedia” Warszawa 1983

Mieczysław Karczmarczuk, Techpol Medical

fb